Kowboj Jezusa

Blog o wierze i muzyce country & western

Nasze życie często przypomina prawdziwe rodeo. Robimy co w naszej mocy, by nie wypaść z siodła, lecz nie zawsze nam to wychodzi, a upadki bywają bardzo bolesne. Dzieje się tak gdy próbujemy polegać wyłącznie na samych sobie. Dużo łatwiej jest gdy wiesz, że jest ktoś, kto może Cię asekurować i podać pomocną dłoń, gdy ,,zaliczysz glebę''. Zachęcam Cię, byś już dziś zaprosił Jezusa do Twojego życia i zobaczył jak zacznie się ono odtąd zmieniać na lepsze.

Powierz Panu swoją drogę i zaufaj Mu: On sam będzie działał - Psalm 37, 5

Blog Kowboj Jezusa założyłem na Facebooku . Jest on syntezą mego ewangelizacyjnego zapału oraz zamiłowania do muzyki country i kultury western. Skąd takie połączenie i co ma jedno z drugim wspólnego? Wbrew pozorom bardzo wiele. Przede wszystkim muzyka country pełna jest odniesień do Boga i wiary chrześcijańskiej, co tylko podnosi jej wartość i sprawia, że może być nośnikiem ewanglicznych wartości we współczesnym mocno zlaicyzowanym świecie, w którym popkultura odgrywa niebagatelną rolę, stając się dla wielu punktem odniesienia także w kwestiach związanych z moralnością. Dlatego upowszechnianie muzyki counry z pozytywnym chrześcijańskim przekazem jest formą ewangelizacji i próbą dotarcia do osób, które nie interesują się na co dzień wiarą i etyką chrześcijańską.

Kapelusz i kowbojki to mój znak identyfikacji z amerykańskimi ranczerami. Są to ludzie honoru i ciężkiej pracy, a bardzo często także osoby głęboko religijne, które nie wstydzą się swej wiary i miłości do Boga. Ich codzienność streszcza stara benedyktyńska zasada: ora et labora - módl się i pracuj. Wierzę, że taki jest właśnie ideał życia chrześcijańskiego: przez wypełnianie naszych codziennych obowiązków z oddaniem wypływającym z miłości do Boga jesteśmy przez Niego uświęcani i coraz bardziej upodabniamy się do Jego Syna, naszego Zbawiciela, Jezusa Chrystusa.

Obudź w sobie olbrzyma.

Jako teolog i ewangelizator reprezentuję nurt ewangelikalny (zwany także nurtem uświęceniowym) w wydaniu katolickim. Jego źródeł należy poszukiwać już u Ojców Kościoła (św. Bazyli, św. Grzegorz z Nazjanzu) oraz tzw. teologii serca, która rozwijała się w Kościele Katolickim jeszcze w XVIII w. Głównym założeniem tego nurtu jest potrzeba autentycznego osobistego nawrócenia wyrażająca się w świadomej decyzji o porzuceniu grzesznego stylu życia i przyjęciu Jezusa Chrystusa jako swojego jedynego Pana i Zbawiciela. Ten punk zwrotny w życiu człowieka nazywa się nowym narodzeniem i jest to początek nowego życia w Chrystusie, które często określa się mianem kroczenia z Bogiem. Odtąd nadrzędnym zadaniem przebudzonego chrześcijanina jest naśladowanie Jezusa w swoim codziennym postępowaniu (oto cały przepis na świętość) oraz ewangelizowanie tych, którzy jeszcze tkwią w duchwym uśpieniu. 

Owo nowe narodzenie w ujęciu katolickim nie powinno być rozpatrywane w oderwaniu od sakramentu chrztu albowiem dla osoby ochrzczonej jest to nic innego jak swiadome i dobrowolne podjęcie zobowiązań wypływających z tego sakramentu, które wcześniej w jego imieniu podjęli rodzice i chrzestni. Uważam, że tak rozumiane nowe narodzenie jest konieczne, aby chrześcijanin mógł zacząć świadomie żyć swoją wiarą. Wielu ludzi wciąż tkwi w uśpieniu: modlą się i przyjmują sakramenty, lecz nie przynosi to owoców w ich życiu. Dopiero autentyczne spotkanie z Jezusem, przyjęcie Go jako swego Pana i Zbawiciela pozwala otworzyć się w pełni na łaskę Bożą i doświadczyć prawdziwej wewnętrznej przemiany. 

Wszystkiego, o czym piszę powyżej doświadczyłem osobiście i wciąż doświadczam. Dziś zapraszam także Ciebie, abyś obudził w sobie olbrzyma. Jeśli chcesz zacząć już teraz nowe życie w Chrystusie, obejrzyj krótki film, który zamieszczam poniżej, aby zapoznać się z czterema prawami życia duchowego, a następnie zaproś Jezusa do swego życia przy pomocy ukazanej na filmie modlitwy (możesz również posłużyć się w tym celu własnymi słowami). Następnie zapoznaj się z rekomendowaną przeze mnie literaturą duchową, która pomoże Ci wzrastać w łasce i nauczy Cię naśladowania Jezusa w Twojej codzienności.